1. Marzą mi się, oj marzą....odkąd tylko zobaczyłam te świecące kule strasznie mi się spodobały i podbiły moje serce. Na wielu blogach widziałam, że już je macie od dawna. Może niedługo powiem - MAM I JA!
2. Perfumy Lady Gaga przyznam, że nie była to moja miłość od pierwszego wejrzenia. Raczej od drugiego. Jestem zakochana w nich po uszy i muszę je mieć!
3. Za tą kolią chodziłam kilka dni, oglądałam, przymierzałam. I w końcu się skusiłam. Idealnie będzie pasować do mojej wigilijnej kreacji :)
4. Czekolada to coś bez czego czasami trudno mi się obejść. A w połączeniu z owocami mogłabym jeść codziennie. Więc zamarzyło mi się fondue...
5. Świecznik z Leroy Merlin to moje NAJWIĘKSZE grudniowe marzenie zakupowe. Chyba dlatego, że na tle pozostałych rzeczy jest najdroższy. Jeśli świąteczne prezenty nie pochłoną całego mojego budżetu to jeszcze będzie mój!
A Wy jakie macie grudniowe marzenia do spełnienia?
Bardzo fajnie zdjęcie w jakim programie tworzyłaś?:)
OdpowiedzUsuńw Corel Draw
UsuńTeż mi się marzą Cotton Ball Lights. Nie wiem czy je kupić czy zrobić.
OdpowiedzUsuńTeż się zastanawiałam nad zrobieniem. Wyjdzie dużo taniej.
UsuńWitaj ;)
OdpowiedzUsuńa gdzie kupiłaś kolie? bo też pasowała by mi do kreacji świątecznej ;P
Kolia jest z Reserved. Kosztowała 59.99 :)
Usuńja chcę kupić sobie nowy telefon i jakieś pędzle do makijażu :)
OdpowiedzUsuńpędzli do makijażu nigdy za wiele :)
UsuńJejku, mogłabym zrobić taki sam post! :) coraz bardziej się zaskakuję chodzą po Twoim blogu:)
OdpowiedzUsuńkolię zakupiłam i też ubrałam ją na wigilijną kolację ( do czerwonej sukienki), świecznik piękny, naczynie do fondue już mam (piękne są w duce ;) i oczywiście cotton ball lights! wymarzone i myślę, że do wiosny powinnam zakupić, problem jest inny - nie umiem zdecydować się na ich kolor ;)
hihih...spełniłam tylko dwa marzenia z tej listy - naszyjnik i perfumy. Ale pozostałe rzeczy wciąż znajdują się na mojej liście rzeczy, które chciałabym kupic.
Usuń